Islay Storm.
Islay Storm, to propozycja, która na samym początku ukazała się pod szyldem C.S. James & Sons Ltd. Brak należytej promocji tej nowej marki, spowodował totalny brak zainteresowania, przez co trunek zniknął ze sklepowych pólek. W 2017r, gdy whisky dymne, zdobyły szturmem rynek, Islay Storm powróciła z nową etykietą, lepszą promocją oraz chęcią zaistnienia na rynku na dłużej. Do tego oferując, dla przeciętnego klienta, atrakcyjną cenę, można powiedzieć, że eksperyment się udał. Whisky zaistniała na dłużej i jest wpisana w portfolio The Vingate Malt Whisky Co., której założycielem jest Brian Cook. Weteran znany z takich marek jak Finlagann, Cooper's Choice, Ileach czy Glenalmond. Za kulisami mówi się, że Islay Storm powstał w destylani Bowmore. Patrząc na kartonik, butelkę jak i etykietkę, mamy wrażenie, że obcujemy z produktem premium. Na kartoniku, w lewym górnym rogu widzimy informację, że whisky ta, zdobyła srebrny medal na IWSC 2017. Brzmi super, prawda? No nie